Moza FSR2
Korzyści
- Płyta czołowa z włókna węglowego
- Dobra jakość wykonania
- Duży centralny ekran dotykowy
- 6 tylnych łopatek
Wady
- Praktycznie identyczna konstrukcja jak FSR, który zastępuje
- Teksturowany uchwyt ze sztucznej skóry
Nasza ocena: 9,7/10
Producent urządzeń peryferyjnych do wyścigów symulacyjnych, Moza Racing, działa w branży od zaledwie kilku lat, ale już zdążył wypracować sobie miejsce na globalnym rynku. Kluczem do sukcesu jest oferowanie wysokiej jakości, wydajnych produktów w atrakcyjnych cenach. I trzeba przyznać, że do tej pory działało to całkiem nieźle.
Marka posiada obszerny katalog urządzeń peryferyjnych, aby zaspokoić potrzeby pilotów od początkujących do najbardziej doświadczonych w tej dyscyplinie. Od kierownic i podstaw Direct Drive po pedały nożne (w tym aktywny Simucube) i pełną gamę symulatorów lotu, Moza stała się kluczowym graczem na światowej scenie symulacyjnej.
Najnowsze produkty Moza obejmują kierownicę w stylu F1, która zastąpi FSR, nazywaną po prostu FSR2. Kierownica ta stanowi szczyt oferty marki i tak się składa, że mamy ją w naszej konfiguracji Sim-Racing, aby zobaczyć, co wnosi do stołu w porównaniu z tym, który zastępuje.
Główne cechy techniczne kierownicy
- Płyta czołowa z włókna węglowego i konstrukcja ze stopu aluminium
- 4,3-calowy centralny kolorowy ekran dotykowy
- RevLED na górze i po bokach ekranu
- 19 elementów sterujących na płycie czołowej z przyciskami, przełącznikami, enkoderami obrotowymi i przełącznikami funky
- 6 tylnych łopatek, 4 magnetyczne i 2 progresywne
- Perforowane uchwyty ze sztucznej skóry
- Średnica 28 cm i prostokątny kształt
- Moza QR z tyłu, wywodząca się z D1-Spec
- Kompatybilny ze wszystkimi nowoczesnymi podstawkami marki
- Tylko kompatybilny z PC
Projekt
Jeśli miałeś już w rękach Moza FSR, zauważysz, że FSR2 jest praktycznie identyczny z tym, który zastępuje. Oprócz ekranu, który nie ma już żadnych krawędzi, 6 łopatek z tyłu zamiast 4 i pojawienia się diod RevLED po bokach ekranu, które można skonfigurować na przykład do wyświetlania flag, FSR2 jest kopią FSR.
Płyta czołowa jest nadal wykonana z włókna węglowego, a płyta tylna ze stopu aluminium. Perforowane uchwyty ze sztucznej skóry są całkiem przyjemne, z pozycją jazdy 09H15. Jak mawiają Amerykanie, „jeśli coś nie jest zepsute, nie naprawiaj tego”, a Moza wzięła to sobie do serca.
FRS2 nadal jest świetną kierownicą, podobnie jak FSR, z kilkoma dodatkowymi ulepszeniami technicznymi.
Montaż na zamówienie
Z tyłu kierownicy znajduje się słynny QR Moza, opracowany we współpracy z Simagic i wywodzący się z D1-Spec występującego w wyścigach samochodowych.
FSR2 można zamontować na wszystkich najnowszych prowadnicach Moza, przynajmniej tych ze zmienionym QR, a obsługa jest bardzo prosta. Wystarczy pociągnąć za pierścień, wyrównać QR (koło zamachowe i wspornik łańcucha), włożyć koło i zwolnić QR. Jest to proste, skuteczne, a przede wszystkim nie ma ryzyka uszkodzenia sprzętu.
Produkcja i wykończenie
Biorąc pod uwagę, że FSR2 nie jest tak naprawdę rewolucją w porównaniu do kierownicy, którą zastępuje, Moza wykorzystała te same materiały w swojej nowej kierownicy. Konstrukcja wykonana jest ze stopu aluminium pochodzącego z przemysłu lotniczego, z płytą czołową z włókna węglowego. Na uchwytach Moza zastosowała dość dobrej jakości imitację skóry, chociaż chciałbym zobaczyć prawdziwą skórę lub alcantarę, ponieważ ta kierownica jest dość droga.
Pod względem wykończenia FSR2 jest kierownicą klasy premium pod każdym względem. Kierownica składa się z zaledwie kilku elementów, a wszystkie części idealnie do siebie pasują. Na kierownicy znajduje się bardzo mało plastiku, co dodaje kierownicy FSR2 charakteru klasy premium.
A jeśli chodzi o jakość wykonania, po raz kolejny jest ona na najwyższym poziomie. Moza ma spore doświadczenie w branży i praktycznie wszystkie jej kierownice są wysokiej jakości. FSR2 nie jest wyjątkiem od tej reguły, podobnie jak lotki od Fanatec, bezpośredniego konkurenta Moza.
Obsługa kierownicy
Przejdźmy teraz do prowadzenia tej kierownicy. Po raz kolejny mamy do czynienia z niewielką ewolucją w porównaniu do FSR, a uzyskana przyczepność jest tak samo dobra, jak w przypadku kierownicy, którą zastępuje FSR2.
Po pierwsze, możesz używać tej kierownicy w rękawiczkach lub bez, a wybór ten nie będzie miał żadnego wpływu na sposób prowadzenia FSR2. Jeśli chodzi o przyciski, są one łatwo dostępne bez opuszczania rąk z uchwytów. Wszystkie przyciski z przodu znajdują się blisko kciuków i są bardzo przyjemne w dotyku.
Enkodery obrotowe są również łatwe w użyciu, obracając się doskonale przy pełnym skoku, bez uczucia trzaskania. Ale niekoniecznie dotyczy to dwóch pokręteł, które czasami mogą być zbyt miękkie lub zbyt twarde. Ale hej, tak było wcześniej, a teraz jesteśmy w sytuacji, w której nie ma nic nowego.
Zakończmy na uchwytach, ekranie i łopatkach. Jeśli chodzi o uchwyty, pozycja za kierownicą jest po prostu doskonała, podobnie jak komfort podczas wyścigów. Pierwszą nową cechą FSR2 jest 6 łopatek z tyłu, które idealnie mieszczą się pod palcami. Jeśli chodzi o ekran, jest on teraz czuły na dotyk, ma dobrą rozdzielczość i praktycznie nie ma krawędzi.
Wrażenia podczas gry
Przejdźmy teraz do odczuć związanych z nową kierownicą Moza FRS2. Największą zmianą, jaką odczujesz w tej kierownicy, jest dodanie 2 dodatkowych łopatek z tyłu. Zamiast tylko 2 magnetycznych łopatek, masz teraz 4 i 2 progresywne. Będziesz mógł używać ich w znacznie bardziej wszechstronny sposób w Formule, a nawet w wyścigach wytrzymałościowych, a to duży plus w porównaniu z kierownicą, którą zastępuje.
Jeśli chodzi o resztę, nie ma dużej różnicy między tymi dwoma kołami. Pozycja do jazdy w stylu 09H15 jest wygodna jak zawsze, nawet podczas długich sesji symulacyjnych. Przyciski są łatwo dostępne z uchwytów, bez konieczności opuszczania rąk. Konstrukcja jest bardzo solidna, nie wykazuje elastyczności nawet przy podstawie, która zapewnia duży moment obrotowy, jak na przykład
Jeśli chodzi o ekran, praktycznie nie mamy krawędzi, a także dodaliśmy ekran dotykowy dla własnej przyjemności. W związku z tym, a jeśli jeździsz w rękawiczkach, najlepiej mieć parę zaprojektowaną do pracy z ekranami dotykowymi.
Po raz kolejny FSR2 opiera się na solidnych fundamentach swojego poprzednika, dodając szereg drobnych ulepszeń, które zapewniają znacznie bardziej realistyczne wrażenia.
Kompatybilność
Co nie powinno dziwić, FSR2 pozostaje kompatybilny ze wszystkimi bazami Moza Racing i to tylko na platformie PC. Praktycznie cała oferta producenta jest taka i nie zmienia to naszych przyzwyczajeń.
Można jednak używać tej kierownicy na bazie Direct Drive innej niż Moza za pośrednictwem piasty, którą marka udostępnia za około pięćdziesiąt euro. Koncentrator umożliwia bezpośrednie podłączenie do komputera, a także innych urządzeń peryferyjnych marki. Będziesz mieć również QR do przymocowania podstawy i kierownicy Moza.
Stosunek jakości do ceny
Cena FSR2 wynosi 699 euro, czyli dokładnie tyle samo, co cena kierownicy, którą zastępuje. I myślę, że to bardzo dobra rzecz, aby sprzedawać ulepszoną wersję produktu w tej samej cenie, co produkt, który zastępuje.
Jeśli chodzi o stosunek jakości do ceny, jest on bardzo dobry w porównaniu z tym, co oferuje konkurencja. Dzięki FSR2 Moza oferuje teraz kierownicę zdolną do zmierzenia się z FX Pro Simagic na własnym terenie, a jednocześnie jest nieco tańsza.
Mój werdykt
Moza po raz kolejny pokazała, że jej celem jest zdobycie udziału w rynku. FSR2 stanowi niewielką ewolucję FSR, z dodatkiem elementów, które robią różnicę na torze, a zwłaszcza na tle konkurencji. Jeśli nie masz kierownicy w stylu F1, możesz bez wahania wziąć FSR2, zwłaszcza jeśli ekosystem Moza już Cię przekonał.
Ale jeśli myślisz o wymianie FSR na wersję 2, myślę, że lepiej będzie poczekać, aż cena nieco spadnie, zanim wyciągniesz kartę kredytową.










0 komentarzy